Gnocchi z palonym masłem i parmezanem
Nie tylko Polska ziemniakiem stoi, Włosi także je uwielbiają. Dobrym przykładem są chociażby gnocchi (czytaj: niokki). Dobre gnocchi nie potrzebuje wielu dodatków, prostota znów sama się broni, bo to przecież jedynie ziemniaki, mąka, jajko i trochę soli. Od wielu lat obecne są w mojej kuchni, uwielbiają je moje dzieci (choć, o zgrozo, w wersji na słodko). Świetne na świeżo lub odsmażone na maśle, można je także mrozić.
Przepis dla 4 osób.
Składniki:
- Ziemniaki, 1 kg
- Mąka pszenna, typ 00, 300 g
- Jajko, 1 szt.
- Sól morska, świeżo mielony czarny pieprz
- Parmezan, pecorino romano, 100 g
- Masło, 100 g
Przygotowanie:
- Ziemniaki: myjemy, w łupinach wkładamy do garnka, zalewamy wodą i ją solimy. Gotujemy do miękkości, 40-50 min. (w zależności od wielkości ziemniaków). Po ugotowaniu ziemniaki odcedzamy, zostawiamy do ostygnięcia, następnie obieramy ze skórki i przeciskamy przez praskę do ziemniaków.
- Ciasto: na stolnicę wysypujemy mąkę, dodajemy ziemniaki, robimy wgłębienie i wbijamy tam jajko, solimy (1 łyżeczka). Zagniatamy ciasto, dodajemy nieco mąki jeśli ciasto mocno się klei. Dodajemy jak najmniej mąki, gdyż powoduje ona twardnienie gnocchi. Z ciasta formujemy kulę.
- Gnocchi: Z kuli odkrawamy część ciasta i rękoma rozwałkowujemy na długi pasek szerokości ok. 3 cm. Ostrym nożem kroimy na kawałki długości 2 cm. Każdy kawałek kulamy w dłoniach, aby stał się zaokrąglony i podłużny. Postępujemy tak z resztą ciasta. Gnocchi odkładamy na gładką powierzchnię wysypaną cienko mąką i zostawiamy na 20-30 min.
- Gotowanie: W dużym garnku zagotowujemy wodę (3 l), obficie solimy. Gdy woda wrze, na łyżce cedzakowej wkładamy partiami gnocchi. Wyciągamy z wody, gdy wypłyną na wierzch. Podajemy z sosem.
- Sos z palonego masła: Na patelnię wykładamy masło, czekamy aż się rozpuści i zacznie mocno pienić i lekko brązowić, wtedy zestawiamy z ognia i przelewamy do naczynia, solimy (1/4 łyżeczki). Nie zostawiamy masła na patelni, gdyż wtedy mogłoby się spalić.
- Ugotowane gnocchi polewamy gorącym palonym masłem, doprawiamy świeżo zmielonym czarnym pieprzem, posypujemy tartym parmezanem lub płatkami parmezanu. Świetnie pasuje też ser pecorino romano.
Komentarze
Prześlij komentarz